wyobraźnia dzisiejszych nastolatków. Nie mogę zrozumiec, dlaczego kolejne popłuczyny amerykańskich komiksów zarabiają na kolejne jeszcze gorsze części, a film SF z przekazem dobra, przebaczenia i życia w spokoju zakończy się pewnie na jednym obrazie. Pomijam fakt, że dzieło Luca B. jest przepiękne wizualnie. Nie wiem, czy niska powierzchownośc młodzieży nie mogła zaakceptowac doboru aktorów, czy pacyfistyczna wymowa dzieła.
Może po prostu 'Valerian' był za mało amerykański dla widowni w USA - francuski reżyser, francuski komiks, francuski główny aktor - i trochę to nawet słychać w dialogach, bo po angielsku Valerian mówi dość niewyraźnie i nie do końca pewnie. W Piątym Elemencie był Bruce Willis z którym amerykański widz mógł się utożsamiać, a tu chyba to nie wyszło.. To tez smutne, ale co zrobić...
ludzie nie mają nic do pacyfizmu, mają bardziej do słabo nakręconych filmów. Zaakceptowanie aktorów jest naprawdę bardzo ciężkie bo dwójka głównych bohaterów castingowo wypadła beznadziejnie.
Z Twoją wyobraźnią też nie najlepiej. Wiadomo było, że w USA nie zarobi wiele, bo Amerykanie wolą swoje superprodukcje. Tak to już jest. Podobnie jest na świecie - Star Warsy czy filmy Marvela to po prostu potężne marki, które są znane wszędzie, stąd już na starcie mają wielkie szanse. Valerian miał więc trochę pod górkę, żeby się przebić. Ale z pewnością zrobiłby to, gdyby scenariusz był na wysokim poziomie. Niestety, nie był. Zapewne większość poszła do kina tylko z powodu efektów specjalnych na wysokim poziomie lub dlatego, że Luc Besson jest znany chociażby z genialnego Piątego Elementu. Niestety, scenariusz Valeriana często kuluje, jest za mało dopracowany i przemyślany. I mówię to jako osoba która mimo wszystko lubi ten film i filmy Bessona ogółem. Przesłanie pacyfistyczne fajna rzecz, ale to za mało.
Ten film jest po prostu słaby treściowo i nudny , pomimo efektów specjalnych na wysokim poziomie scenariusz kiepsciutki.
Propo tego. Mam recenzję z roku 2021 na Youtube z zachęcającą miniaturką na kanale "Grobir Recenzent" ;)
Ja oglądałem ten film bez innych zewnętrznych bodzców , jak smażenie kotletów itp i oglądało mi się go super :)
Widziałem to w kinie i po tylu latach w dalszym ciągu uważam że jest beznadziejny pozdro