Zbliża się Wielkanoc, Bogdan Boner wzywa do biura Marcinka, by umył okna. Ten nie ma czasu, tłumaczy się koniecznością poświęcenia koszyczka i udaje do kościoła, gdzie i tam tematem numer jeden jest mycie okien. Nawet ksiądz z ambony głosi, że to najważniejszy punkt świąt, przypominając o sprawdzaniu czystości przez samego świętego i karą w przypadku niedopełnienia obowiązku...